R0310-8 Wiedza jest wolnością

Zmień język 

::R0310 : strona 8::

Wiedza jest wolnością

Kiedy Luter odkrył, jak w pełni Papiestwo wypełniło obraz podany przez Apostoła Pawła, w 2 Tes. 2:3-8 i symbolach Obj. 17, czuł się usprawiedliwiony przez tamtą wiedzę, gdy publicznie obnażył ten system. Ta wiedza dała mu wolność by prawda Boża zabrzmiała z całą mocą przeciwko Watykanowi. Pan Bóg dając mu tę wiedzę dał wolność. Luter okazałby się jej niegodny oraz zaszczytu by być rzecznikiem Pana Boga, gdyby okazał się zbyt tchórzliwy, aby mówić, chociaż Papiestwo było wtedy uznawane i szanowane przez świat jako jedyny system.

Znajomość prawdy i Prawa było podstawą Jezusowej wolności w ujawnieniu faktu, że żyjący w tych czasach „święci” – uczeni w Piśmie to „ślepi przewodnicy” i tak dalej.

Kiedy Apostoł Paweł stanął przed radą i arcykapłanem oskarżony przez Żydów (Dz. Ap. 23:3), i chociaż mógł on odróżnić arcykapłana po ubraniu, jakie wówczas nosił kapłan sprawujący funkcję arcykapłana, odpowiedział, że nie wiedział iż jest to arcykapłan. Oczywiście Apostoł Paweł miał rację, bo skoro Pan Jezus stał się anty-typem arcykapłana (Żyd. 7:26,28) to typ musiał zaniknąć w obliczu Boga. Gdy prawdziwy Baranek Boży stał się naszą Paschą (1 Kor. 5:7) wówczas literalne jagnię nie może już być uznawane tak przez Boga jak i przez którekolwiek z Jego dzieci, rozpoznawszy jego spełnienie. Tak samo wiedza apostoła Pawła, że Chrystus jest celem Prawa, dało mu wolność, aby zapowiedzieć koniec [rytualnej – przyp. tłum.] obrzezki na ciele i które autoryzowało go, gdy mówił o żydowskich dniach świątecznych i sabatach, że były tylko cieniem (Kol. 2:17).

I wspaniałą wolność mówienia o wielu rzeczach podobnych do powyższych; że organizacja, jaką jest nominalny kościół Ewangelii została odrzucona przez Pana Boga, bowiem jej typem jest kościół żydowski. Mówimy też z ufnością o nękających ją zmartwieniach, ponieważ do niej odnosimy słowa „I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające” (Obj. 18:4), że stosujemy do niej kilka symboli Apokalipsy bez pytania się o zdanie; że tak bez wahania i w pełni przyjmujemy przewyższające wszystko wielkie i cenne obietnice Sławy, Honoru, Nieśmiertelności i Boskości. Ludzie są zdziwieni, że my braterstwo, nie jesteśmy w ciemności jak większość z nich, odnośnie wiedzy „o dniu Pańskim”, w którym żyjemy (1 Tes. 5:4), że rościmy sobie prawo do wiedzy „o rzeczach przyszłych” (Jana 16:13), kiedy Jezus powiedział, że otrzymamy świadectwo jako synowie, będąc prowadzonymi przez Ducha Bożego.

Ale wolność, w której się ćwiczymy jest inspirowana przez wiedzę i wiarę w Słowo Boże.

„I poznacie prawdę, a prawda was WYSWOBODZI” (Jana 8:32). I jak w czasach Lutra i Pawła, tak i teraz, ludzie zbyt leniwi albo zbyt tchórzliwi by głosić prawdę, którą widzą, udowadniają słowem i działaniem, że są niegodni tej wiedzy i w konsekwencji pozostają w ciemnościach. Pan Jezus powiedział: „Kto bowiem wstydzi się mnie i moich słów, tego i Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w chwale swojej i Ojca, i aniołów świętych” (Mar 8:38).

====================

— Grudzień 1881 r. —